niedziela, 22 marca 2015

SZMARAGDOWA SUKIENKA | CASUAL LOOK


Szmaragdowy to bardzo wdzięczny kolor i moim zdaniem nadaje się dla każdego typu urody (w zależności od karnacji można wybrać odcień bardziej zielony lub niebieski). Dodaje on uroku i odświeża cerę. Jedynym minusem jest łączenie go z innymi kolorami. Najlepiej zastosować total look (cała stylizacja w kolorystyce szmaragdu), lub zestawić go z czernią. W odważniejszych stylizacjach świetnie sprawdzi się z fioletem, czy odcieniami żółtego. 



Jeśli chodzi o stylizację to nie mogę nie wspomnieć o moim najnowszym nabytku jakim jest skórzana kurtka ramoneska (pokazywałam ją też na fb) upolowana w sh w przecenie ze 120zł na 20zł. To chyba mój najlepszy deal lumpeksowy do tej pory. Do tego ogromny szal, który marzył mi się już od jakiegoś czasu, ale nie mogłam go znaleźć w ofercie żadnej sieciówki. Na ratunek przyszedł mi już wyżej wspomniany lumpeksiak, w którym dostałam go w gratisie do kurtki. Kapelusze, jak i wszelakie nakrycia głowy to moja miłość, więc do kolekcji dołączył kolejny tym razem nieco w stylu boho.
Tytułowa sukienka pełni podwójną fukcję, ponieważ latem i wiosną może pozostać sukienką, a w zimniejsze miesiące połączona z leginsami świetnie sprawdzi się jako tunika. Do tego jej kolor sprawia, że czuję się w niej wspaniale.
Uwielbiam kiedy moda i wygoda idą ze sobą w parze, dlatego Wam także serdecznie polecam takie casual'owe zestawienia :)












Specjalne podziękowania dla mojej Sister za obfocenie powyższej stylówki :)


kapelusz: H&M | okulary: CROPP | szal: SH | sukienka: TAKKO | torebka: C&A | buty: SELLYO | kurtka: SH

10 komentarzy:

  1. Wszystko w tej stylizacji mi się podoba, od kapelusza po okulary:) I muszę po raz kolejny stwierdzić second handy górą:)

    OdpowiedzUsuń
  2. szmaragd bardzo ładnie wygląda połączony z musztardą, żywym, koniakowym brązem albo bordem - modna teraz marsala też jest jego wdzięczną towarzyszką ;)
    ale że te kolory nie każdemu pasują, to czerń bywa często najbezpieczniejszym rozwiązaniem ;)

    Podoba mi się ten zestaw - nie tylko dlatego, że jest stprocentowo "mój". Dlatego też, że ja bardzo lubię zestawiać kontrastowe kolory z czernią właśnie, tak, że grają pierwsze skrzypce w secie.
    W takim wydaniu ten zestaw nie jest przekombinowany, wszędzie można go założyć, jest oryginalnie, ale nie jest ekstrawagancko.

    No i torebka - bardzo fajna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, zestawienie kolorów zależy przede wszystkim od naszej fantazji i modowej odwagi :)
      Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  3. Tez lubię taką zieleń. Podbija kolor chyba każdych oczu. Moich na pewno. Niestety, niewiele mam ubrań w takim odcieniu.
    Ale lubię go z musztardową żółcią jak Mar, albo z czerwienią.
    Okulary genialne.
    Ramoneska trochę mało ramoneskowa, ale to nie znaczy, że nie jest cool! Udany zakup.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny kolor sukienki! całość bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa jest ta stylizacja :) wszystko świetnie zgrało się kolorystycznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie! bardzo mi się podoba to zestawienie, choć czerń nie należy do moich ulubieńców :D
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Emerals is a very good color and is perfect with your blonde hair! Have a nice day, kisses,
    Eni

    Eniwhere Fashion
    Eniwhere Fashion Facebook

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładny zestaw! ten kolor niebieskiego z czernią tworzą bardzo interesujący zestaw, bardzo dobrze robi tu szalik! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Ci ładnie w tym kolorze! jest w 100% dla Ciebie. Sama sukienka w ogóle jest bardzo fajna, lubię takie fasony. Faktycznie, nieźle wyszłaś na tej ramonesce, ja nie mam nigdy szczęścia do takich przecen ;P

    OdpowiedzUsuń