poniedziałek, 12 września 2016

RÓŻOWE CREEPERSY, BOMBER JACKET I CZAPKA Z USZAMI





Znacie mnie i wiecie że kocham wszelakie nakrycia głowy. Wyobraźcie więc sobie, jaka musiała być moja radość w oczach gdy mój facet wynalazł tą oto czapkę z uszami. Taki dodatek ubarwi nawet najzwyklejszą stylizację, ale jest jeden warunek, trzeba się w nim czuć. Jeśli nie pałasz miłością do okryć głowy lepiej w nie nie inwestuj, w tym musi być chemia, musicie z czapką się uzupełniać i być jak jedność.
Pewnie pamiętacie tą kurtkę w wydaniu bardziej eleganckim o tutaj, dziś odsłona bardziej sportowa z cudownymi różowymi creepersami. Wiecie, że te buty marzyły mi się już kiedy jeszcze były dostępne tylko w czarnej wersji na grubszej podeszwie? Och ile razy oglądałam je, ale jakoś nigdy nie doszło do ostatecznego zakupu. Może to i lepiej bo dziś możemy cieszyć się całą gamą barw tego rodzaju obuwia. Ja wybrałam creepersy w kolorze różu, które świetnie uzupełniają się z kurtką bomberką również w różu i resztą stylizacji w czarnym kolorze.
Dajcie mi znać co myślicie o takim połączeniu z nutą golizny i dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem z różowymi szpilkami :)

















fot. Marcin ♥


buty: BRILU | kurtka: BONPRIX | czapka: RESERVED | plecak: NN podobny TU | 
okulary: CROPP | leginsy: podobne TUTAJ

13 komentarzy:

  1. Odmładzasz się!
    Jak nastolatka wyglądasz w tym wydaniu ;)
    Sportowe zestawy to nie do końca moja bajka, ale buty pochwalę, bo świetne :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. fantastycznie wyglądasz:) jestem zachwycona Twoją czapką;)

    http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachwycam się czapką jest bombowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne buty ! poluje na takie czarne lub szare :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stylizacja rewelacyjna! Co to słów o nakryciach głowy - sama prawda. Jeśli się w czymś źle czujesz to nie ma sensu tego zakładać :)
    http://tenebrisriddle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. I od razu jesteś gotowa do ćwiczeń, super wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń