Pamiętam dzieciństwo. Zdjęcia wywoływane u fotografa, skrzętnie umieszczane w albumach fotograficznych i oglądane później ze wzruszeniem w oku....
... Obecnie dodaję tylko pliki do kolejnych folderów w komputerze i nie czuję z tego tej radości co kiedyś. Na szczęście z pomocą przychodzi fotoksiążka.
Dziś pokażę Wam fotoksiążkę od www.pixbook.pl , która stała się moim portfolio ze stylizacjami. Jak wiecie, zajmuję się modą w szerokim zakresie i stwierdziłam, że nigdy nie wiadomo kiedy przyda mi się taka mała modowa wizytówka. Druga fotoksiążka, której zdjęcie możecie zobaczyć na samym dole, to album ślubny mojej siostry.
Na początku do pomysłu podchodziłam dosyć sceptycznie. Miałam wrażenie, że stworzenie takiego albumu fotograficznego zajmie bardzo dużo czasu. Kiedy jednak zaczęłam, okazało się, że to świetna zabawa i można też nieco wyżyć się kreatywnie na tej płaszczyźnie. Nie chciałam by moje portfolio było zwykłymi zdjęciami na białym tle. Pragnęłam artystycznej oprawy, dlatego dopieszczałam ten album aż trzy dni!
Warto było.
Efekt końcowy zaskoczył mnie niesamowicie. Dodatkowym atutem była też cena końcowa, która okazała się bardzo przystępna. Fotoksiążkę otrzymałam po kilku dniach i trzymając ją w rękach nie mogłam uwierzyć w jej perfekcyjną jakość i eleganckie wykonanie. Zdjęcia mają świetną jakość, okładka jest solidnie wykonana. Pudełko, które możecie dodatkowo zamówić także robi sympatyczne wrażenie. Dodatkowo podczas tworzenia dostępna jest wielorakość wszelkich motywów, którymi możecie ozdobić strony. Jakość kropel wody, którą zobaczycie na jednym ze zdjęć jest powalająca. Wyglądają jak prawdziwe.
Dzięki tej sytuacji całkowicie zmieniłam pogląd dotyczący tego typu albumów. Teraz już wiem, że czas na stworzenie kolejnych, tych bardziej prywatnych i rodzinnych. Wam także serdecznie to polecam.
Jest naprawdę super <3
OdpowiedzUsuńIdealna na prezent :)
Mój blog
Wygląda przepięknie, zgadzam się że to może być na prawdę świetny pomysł na prezent. Sama bym chciała coś takiego dostać :D Ale też jest dobra propozycja na prezent dla święta dla rodziców. Wiem, że u mnie coś podobnego koleżanka przygotowała dla rodziców na wesele jako prezent. Fajnie również dla siebie zrobić takie podsumowanie roku z wyjazdów czy imprez.
OdpowiedzUsuńFajna taka fotoksiążka ja to mam same albumy w domu a fotoksiazki niestety nie ale albumy podobne do fotoksiażek. Ale super, bardzo fajne są fotorelacje i fotoksiążki dużo wspomnień.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, można sobie powspominać. Dobra alternatywa dla tradycyjnego albumu. Fajnie, że na okładce masz zdjęcie z tą cudowną sukienką. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPrezentuje się jak jakiś magazyn fashion :) pięknie wyszła!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog o modzie
Naprawdę bardzo fajny pomysł z tą foto książką:) Też chciałabym mieć takie coś, no ale nie mam takich fajnych zdjęć jak ty:( Super wyglądasz:) Czekam na kolejne wpisy!
OdpowiedzUsuńAle to musi być fajne skompletować sobie taką fotoksiążkę. Sama chętnie na coś takiego bym się zdecydowała, ale mam wrażenie, że wszystkie moje zdjęcia są zbyt słabej jakości, aby tak pięknie wyglądały. Chyba, że użyję naszych rodzinnych zdjęć, bo są wszystkie piękne.
OdpowiedzUsuńFotoksiążka to świetna sprawa! Ja mam już kilka. Do każdej dodaję swoje uluione cytaty z piosenek i wiersze. Potem fajnie się je ogląda. Staram się wywoływać zdjecia co pół roku, bo póxniej robi się straszny bałagan i nie wiadomo co do czego.
OdpowiedzUsuńFotoksiążka to świetna pamiątka, ja też kiedyś wywoływałam zdjęcia u fotografa mam ich mnustwo z każdych wakacji, podróży, ślubu itd. Z tych zdjęć wybranych najlepszych zrobiłam az 3 fotoksiążki :)
OdpowiedzUsuń