DUŻA KOKARDA NA WŁOSY | CIEKAWA OZDOBA NA WŁOSY

Fascynatory, kapelusze i wszelakie ozdoby na włosy to mój żywioł. 

Te ozdoby na włosy są dla mnie jak przebranie, jak dopełnienie mnie samej, dzięki nim staję się kim tylko chcę, a moja pewność siebie znacznie wzrasta. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Jest to jakaś siła wyższa, jakaś magia piękna tych dzieł. Kiedy zakładam ogromną kokardę na włosy, czuję się wspaniale. Szczególnie ręcznie robione ozdoby urzekają mnie w każdym swoim calu, w każdej nitce, perełce, i splocie. Włosy przystojone w nietypowy dodatek zwracają uwagę i o to chodzi. 

Dzisiaj ostatni powiew lata na blogu, ostatni promyk ciepłego mile muskającego policzki słońca i jednocześnie efekt sesji z Pauliną z PGG Photography w pięknej scenerii pałacowej.

Stylizacja jest prosta w jednym kolorze, ale dzięki zabawie materiałem i formą, stała się nieco artystyczna. Tło także dodaje jej ciekawego charakteru. To nie była łatwa sesja, ponieważ wspięcie się w tak wysokich szpilkach na kamienne parapety i dodatkowo ciekawe ustawienie ciała, wymagało sporo wysiłku. A mówią, że praca modelki to nic takiego.

To się chyba stanie moją tradycją, żeby na koniec dodawać jakieś dziwne zdjęcie, które z założenia powinno być śmieszne.

                                                     fot. PGG Photography 

kokarda: Lady Trik | bralet: Pepco | spódniczka: Sukienkowo | buty: Deezee