Jesień to chłodny czas, dlatego tak modna o tej porze roku jest cebula. Pijemy dla zdrowia sok z cebuli, jemy ją, a także ubieramy się na tak zwaną cebulkę, czyli warstwowo. Jest to świetny sposób by się nie przegrzać i nie zmarznąć jednocześnie, bo zawsze można coś założyć lub zdjąć. Moja stylizacja to właśnie propozycja na dziś, na szarugę, na zimno i na smuteczki. Może kolorystycznie nie podbuduję Was tym brązem, ale za to ciepło zapewnię na pewno. Kamizelka założona na koszulę sprawdza się od lat, a zakolanówki i kozaki z doszytą skarpetą to super sposób dla osób, którym najbardziej marzną stopy (o tak, mówię głównie o sobie :p). Dodatkowo całość dopełnia nam rozkloszowana spódniczka, czyli to co od jakiegoś czasu jest non stop trendy. Nie bójmy się też małych białych torebek, bo w obecnych czasach to już nie obciach :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepis na syrop z cebuli:
- 2 duże cebule
- cukier
Cebulę pokrój w talarki i ułóż ciasno w garnuszku/słoiku, czy co tam masz pod ręką. Zasyp to obficie cukrem i przykryj. Po kilku godzinach odcedź przez sitko syrop i gotowe.
Pijmy syrop, bądźmy zdrowi :D
Syrop z cebuli znam jeszcze z dzieciństwa, skuteczny jak nic innego.
OdpowiedzUsuńU Ciebie podoba mi się retro kllimat, wyglądasz jak bibliotekarka z jakiegoś filmu;-)
Fantastyczny naszyjnik i pomysł z podwójnymi getrami.
To mój debiut podwójnych getrów i muszę przyznać, że też bardzo mi się to podoba :)
Usuńsyrop z cebuli to koszmar, którym raczono mnie w dzieciństwie w czasie epidemii choróbsk ;P
OdpowiedzUsuńale skuteczny był, prawda ;P
stylizacje "na cebulę" lubię bardziej od tego syropu - zdecydowanie bardziej ;)
ta Twoja jest świetna - Magda dobrze napisała: retro!
a ja bym jeszcze dodała, że boho!
tylko kapelusza brakuje ;)
Miałam wielką ochotę dodać tu kapelusz, ale niestety nie posiadam odpowiedniego koloru. Czarny tylko odwróciłby uwagę od stylizacji. A co do syropu z cebuli to faktycznie ma zwolenników i przeciwników heh :)
Usuńtorebka jest przegenialna :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi przypomniałaś mój koszmar z dzieciństwa! Syrop z cebuli w dodatku z cukrem, coś strasznego ;(((
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór ma ta koszula, no i buty są rewelacyjne ;)
Dziękuję za wizytę i komentarz u mnie i zapraszam częściej ;))
Może wspólna obserwacja?
Torebka jest urocza, a Twój uśmiech taki ciepły ; ))
OdpowiedzUsuńBardzo odważne połączenie, ale podoba mi się. Ślicznie wyglądasz, wykombinowałaś super secik. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję.
ale fajnie! trochę folko-preppy styl! pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Super stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Zestaw bardzo ciekawy, ładnie wyglądasz ale ja bym zrezygnowała z te kamizelki :)
OdpowiedzUsuńNie lubię ubierania się na cebulę, zdecydowanie wolę lato i ciepłe klimaty :)
OdpowiedzUsuńAle Ty pokazałaś, że można ubrać się na przysłowiową cebulę i wyglądać genialnie :)