MOJA MODOWA WPADKA | DŁUGI SWETER Z GOLFEM

Mięsisty sweter z golfem i płaszcz w wielbłądzim kolorze -  tej zimy to właśnie one podbiły blogosferę.

Pamiętam bluzki z golfem z dawnych czasów, które ledwo dało się przecisnąć przez głowę, a golf dusił nas niczym wąż boa oplatający szyję. Teraz "modowa technika" poszła do przodu i noszenie golfów to sama przyjemność. Gruby mięsisty materiał, który miło otula naszą szyję pozostawiając jednak nieco luzu, to dla mnie idealnie rozwiązanie na obecną chwilę. Dzisiaj w roli głównej właśnie taki sweter, ciepły, miły, ale jednak jak to na mnie przystało (wiecie, muszę trzymać poziom) nietypowy. Z przodu jak widać jest wycięty w półkole, a na plecach ku zaskoczeniu wszystkich, do których się obrócę, wielki napis HELLO. A co tam, jak szaleć to szaleć. 

Przyznam się Wam szczerze. Ta stylizacja zaliczyła wpadkę, prawdziwą modową wpadkę, która blogerce absolutnie nie przystoi. Oczywiście mogłabym pokazać Wam pierwotną wersję i napisać: "Dziewczyny, ale tak miało być, to wszystko zamierzone", ale nie nie tak być nie może. O co chodzi? O buty, tak dokładnie, buty są tutaj podmienione. W pierwotnej wersji miałam mieć wężowe botki na korku, ale po pierwszych ujęciach okazało się, że całość wygląda jakby wystylizował mnie bazarkowy wodzirej. A mój M. od razu mówił: "Wiesz, te buty nie bardzo pasują", ale ja oczywiście byłam mądrzejsza. M. kajam się na forum, miałeś rację. Ostateczna wersja wyszła bardzo fajnie. Te skórzane botki widzieliście już w ostatniej stylizacji i powiem Wam, nadal je uwielbiam i zachwycam się różnicą między butami z prawdziwej skóry, a tymi z eko. Nie spodziewałam się, że prawdziwa skóra może być tak miękka i wcale nie trudna w utrzymaniu. Myślałam, że po pierwszym wyjściu na chlapę, buty zostaną zniszczone, okazało się jednak że trzymają się świetnie. Oczywiście najpierw zaimpregnowałam je specjalnym preparatem do obuwia skórzanego.

Wybaczcie mi lekko pognieciony płaszcz. Niespodziewałam się, że po godzinie jazdy samochodem może się aż tak wymiętolić. Mam nadzieję, że nie będzie to zakłócało odbioru. Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach co myślicie o tej stylizacji i czy Wy też kiedyś zaliczyłyście modową wpadkę.

fot. Marcin <♥>

sweter: ebutik TUTAJ | czapka i płaszcz: H&M | spodnie: ebutik TUTAJ | 

buty: CZASNABUTY | etui/kosmetyczka: ebutik TUTAJ | zegarek: ZAFUL