TRUDNA MIŁOŚĆ - GABRIELA GARGAŚ | RECENZJA

Jeśli spodziewasz się łzawej historii o miłości, jesteś w błędzie. Ta miłość rozczłonkuje na kawałki Twoje serce i sprawi, że Twoje emocje zostaną kompletnie pozbawione kontroli.

"Trudna miłość" - Gabriela Gargaś

Bałam się sięgać po tą książkę. "Trudna miłość" zapowiadała się na kiczowaty romans, ale kompletnie pomyliłam się w swojej ocenie. Po przeczytaniu opisu podejrzewałam, że łza nieraz popłynie mi z oczu. Nie przewidziałam tylko tego, że każda z łez będzie miała swój moment. Każdą spersonalizowaną chwilę, dla której spłynie po moim policzku. Każda z łez była wręcz symboliczna i oddawała emocję jaką w danej chwili przeżywałam.

To historia, która pobudza najbardziej ukryte zmysły i zawłada wszystkimi emocjami. Wydaje nam się, że Natalia to zwykła kura domowa, która pragnie w swoim życiu odskoczni. Przypadkowo napotkany Nieznajomy obdarowuje ją wszystkim, czego jej brakuje. Nie daje jej jednak jednego - miłości. Ustalona na początku przyjaźń zaczyna powoli zamieniać się w coś poważniejszego. Coś, co nigdy nie będzie miało swojego finału. Przyczyną jest jeden problem, a właściwie dwa - mąż Natalii i żona Nieznajomego. To właśnie dlatego ich znajomość, mimo rozwoju , stanie w miejscu. 

Historia nie jest jednak taka prosta. W późniejszym czasie Natalię zaskoczy jeszcze wiele zdarzeń, które całkowicie zmienią jej postrzeganie świata. Zdarzeń, których czytelnik kompletnie się nie spodziewa. Dzięki wielu zwrotom akcji, cały czas zostajemy zaskakiwani nowymi faktami i rozwojem zdarzeń. W historii Natalii dowiadujemy się czym jest miłość i jakie mogą być jej rodzaje. Mamy tu cały przegląd od miłości trudnej, problematycznej, raniącej, do miłości czułej, empatycznej i pachnącej oceanem. 

Kim jest Gabriela Gargaś?

Gabriela Gargaś jest niepoprawną optymistką i marzycielką. Ma usposobienie indywidualistki, która chadza własnymi ścieżkami. Jej motto życiowe brzmi: "Sztuką jest umieć cieszyć się małym szczęściem". Autorka popularnych powieści: "Jutra może nie być" i "W plątaninie uczuć".

Bohaterką powieści jest trzydziestodziewięcioletnia Natalia, żona Wiktora, mama nastoletniej Julki. Natalia nie czuje się spełniona w życiu - zajmuje się domem i myśli o sobie z pogardą "kura domowa". Nie jest też szczęśliwa w małżeństwie, ma wrażenie, że popadli z mężem w rutynę. Marzy o ideale mężczyzny i pewnego dnia wydaje się, że go spotyka. Nieznajomy zdaje się być właśnie ucieleśnieniem jej marzeń. Jednak okazuje się, że nic nie jest takie, jak myślała. Wtedy Natalia zmienia nastawienie do życia i odzyskuje pewność siebie. Znajduje pracę i wszystko zaczyna układać się po jej myśli. Niestety, spotyka ją rodzinna tragedia. Czy będzie umiała poradzić sobie z bólem i stawić czoło faktom, które niespodziewanie wyszły na jaw? Czy będzie potrafiła przebaczyć?

Reasumując: Wow! Brak mi tchu. Jak już wspomniałam wcześniej, na początku zaczęłam czytać tą książkę z pewnym nastawieniem na prostą historię. Szybko jednak zmieniłam kąt myślenia i całkowicie wczułam się w życie Natalii. Zdarzenia z jakimi główna bohaterka zmaga się na swojej ścieżce życia, dały mi do myślenia. Oznacza to, że z książki "Trudna miłość" można wynieść wiele wiedzy i przestróg. Nie jest to zwykła historia kobiety, która pragnie więcej dynamizmu w swoim życiu. To historia kobiety, która walczy o siebie, by odnaleźć na nowo swoje "ja". Zmaga się z trudami życia codziennego i z przeszkodami, których w pewnym momencie kumuluje się aż za dużo.

Zdecydowanie polecam książkę z kategorii literatury pięknej autorstwa Gabrieli Gargaś. Czyta się ją lekko, często ze ściśniętym gardłem i łzą w oku. "Trudna miłość" to opowieść jakiej się nie spodziewacie i sądzę, że warto ją poznać.

Pani Gabriela Gargaś to dla mnie damskie wcielenie Nicholas'a Sparks'a, a przeżycia jakich dostarczyła mi w swojej książce z pewnością pozostaną ze mną na długo.

-------------------------------

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dragon za przekazanie książki "Trudna miłość" Gabrieli Gargaś do recenzji.