Zobacz jak wykorzystać elegancką sukienkę na dwa sposoby.
W każdej rzeczy tkwi potencjał, a to jak go wykorzystamy zależy tylko od nas samych. Ubrania kochają kiedy zmieniamy i wykorzystujemy je na wiele różnych sposobów. Moda natomiast uwielbia wszelakie kombinacje stylizacyjne.
Tym postem chciałam Was zainspirować do używania sporej ilości wyobraźni w naszych stylizacjach. Nie ograniczajmy np. jeansów tylko do noszenia z bluzą, a eleganckich sukienek tylko ze szpilkami. Bawmy się modą, bo założenie jednej rzeczy dwa razy na większe wyjście jest passe już tylko na celebryckich ściankach.
I właśnie ta elegancka sukienka jest dziś bohaterką mojego wpisu i podstawą do dwóch zupełnie innych zestawień. Pierwsze to klasyczna elegancja w kierunku minimalizmu, największe szaleństwo mam na głowie, a reszta jest bardzo stonowana. Drugi zestaw to szaleńcze połączenie wielu dodatków, które jednak pozostają całością. Mamy tu kwiatki, jeans, kapelusz i plecak, ale przez zbliżoną kolorystykę nie tworzymy efektu bazarkowego :)
Doskonale wiem, że ciężej byłoby z sukienką np. w kwiaty lub inny wzór, ale dziś skupmy się na gładkim materiale ponieważ on oczywiście daje większe pole do popisu.
zdjęcia sfociła moja kochana Sister (♥) obróbką natomiast zajęłam się ja
sukienka: VUBU | szpilki, naszyjnik z motylem i kopertówka: SUKIENKOWO | wianek: LADY TRIK | trampki: H&M | okulary: C&A | plecaczek: prezent :) inny pasujący TUTAJ
_________________________________________________________________________
Którą wersję wybierasz?
Piękny wianek! ;)
OdpowiedzUsuńObie wersje są ładne, jednak to ta elegancka jest najlepsza <3
OdpowiedzUsuńhttp://belief-hope-and-love.blogspot.com/
Zdecydowanie wolę elegancką wersję :)
OdpowiedzUsuńSukienki zdecydowanie wolę na elegancko :)
OdpowiedzUsuńObydwie wersje są ładne.Wianek podkreśla Twoją śliczną buzię, wolę jednak wersję z kapeluszem gdyż jest bardziej pomysłowa :-)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jestem za wersją z kapeluszem - bo to bardziej mój styl.
OdpowiedzUsuńtypowej sukienkowej elegancji nie lubię i staram się jej unikać ;)
Ciężko wybrać! Ale chyba elegancka wersja wygrywa, bo uwielbiam wianki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że przedstawiłaś dwie propozycje stylizacji :) Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńObie stylizacje są swietne, ale mnie urzekły te kwiaty na głowie, cudo! :-) Ja ostatnio wygrzebałam starą sukienkę z osiemnastki kuzynki i założyłam na nią koszulkę z dużym nadrukiem. Taka odświeżona wersja bardzo mi odpowiada i często w niej chodzę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, minimalnia.blogspot.com :-)
Świetny pomysł, uwielbiam kiedy stare zapomniane rzeczy dostają drugie życie :)
UsuńObie wersje super, w sumie nie wiem ktora mi sie bardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pierwsza wersja! Chociaż druga ma coś w sobie :) Wianek bardzo mi się podoba :) Pięknie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest 1 stylizacja, bardzo dobrze dobrane dodatki, coś takiego "innego", ciekawego. Wianek strzał w 10 ! :)
OdpowiedzUsuńObydwie stylizacje do mnie przemawiają :) świetnie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńw pierwszej stylizacji z wiankiem na głowie jestem zakochana! <3
OdpowiedzUsuńW tym wianku wyglądasz tak uroczo, że nie mogę się napatrzeć, oczywiście ta stylizacja wygrywa, nasz cukiereczek :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka, fajny bardzo twarzowy kolor modnej mięty, piękne szpilki, cudne nogi ...ach ..druga stylizacja tez fajowa, bardziej codzienna, wygodna, super pomysł, z tą kamizelką i trampkami, chętnie tak bym się ubrała na codzień :) Extra okularyy wow, zdjęcia suuperanckie, świetna sesja :)))
Miłego wieczorku i dzięki wielkie za komentarz <3
Buziaki :**
Okulary za dziesięć zeta z C&A, z tego co wiem jeszcze są :)
Usuńja nie przepadam ani za kapeluszami, ani za jeansem, więc dla mnie wybór jest prosty :)
OdpowiedzUsuńdwa zestawy dla mnie super! ale zdecydowanie bardziej kocham sie w tym eleganckim - te czółenka sa urocze :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
obie wersje są ciekawe i śliczne, podobają mi się !
OdpowiedzUsuńObie wersje fajne:) Super kolor sukienki
OdpowiedzUsuńdruga wersja bardziej w moim stylu :-)
OdpowiedzUsuńOba warianty są świetne ! Ładnemu we wszystkim ładnie ;))
OdpowiedzUsuńW obu wersjach bardzo ładnie wyglądasz, masz rację rzeczy trzeba wykorzystywać. Pamiętam, że w mojej studniówkowej kreacji byłam jeszcze na weselu, 18-stce i korzystała z niej moja mama, także pieniądze nie były zmarnowane. Nie popieram kupowania czegoś na jeden raz - przecież jest taki wybór (bo w sumie dotyczy to głównie sukienek), że bez problemu każdy znajdzie coś w czym będzie mógł wystąpić na jakiejś ważnej uroczystości, a potem założyć jeszcze nie raz czy dwa z bardziej casualowymi dodatkami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO wow! takiej wielokrotności wykorzystania jednej kreacji się nie spodziewałam. Bomba! Oby służyła dzielnie dalej :)
UsuńCoraz częściej na ściankach miksują, bawią się wykorzystują coś dwa razy. I bardzo dobrze :) A stylizacja elegancka jest suuuuper
OdpowiedzUsuńCoraz częściej, ale bardzo powoli i nieśmiało. Jeśli już coś ktoś miksuje to przeważnie młodsza część bywalców :)
UsuńSuper, sama praktykuję dodawanie tego typu postów :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Chociaż obecnie mojemu sercu bliższy jest styl sportowy, luźne ciuchy i sportowe buty, to bardziej przemówiła do mnie Twoja propozycja elegancka :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądasz w tej fryzurce i wianku- jaka taka rusałka <3
Radośnie i wesoło- super wyglądasz kochana :)
udanej niedzieli :)
DAria
fryzurka stworzona na spontanie w 2 minuty, też mi się podoba :)
Usuńfajnie, że potrafisz tak spojrzeć na rzeczy pod rożnym kątem :) też tak mam i często nie mogę się zdecydować ;) podobają mi się twoje propozycje, jedna tylko uwaga - jeżeli kwiecisty wianek to już nie wężowa torebka, albo romantycznie, sielsko-anielsko, albo z pazurem, ale super, że kombinujesz! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję za uwagę. Oczywiście gładka kopertówka była by tu najlepszym wyborem, ale z drugiej strony byłaby tak oczywista, a ja lubię łamać pewną oczywistość w stylizacjach :)
Usuńna elegancko zdecydowanie ! pieknie i uroczo w tym wiANUSZKU
OdpowiedzUsuńDziewczyny nie jestem w stanie odpisać każdej z Was więc napiszę zbiorczo: OGROMNE DZIĘKI!!, cieszę się że podoba Wam się taki format postu, w którym pokazuję dwie wersje jednej rzeczy :) Komentujcie dalej :)
OdpowiedzUsuńkochana w obydwóch stylizacjach bardzo mi się podobasz!:) pierwsza idealnie nadaje się na jakieś wyjście, spotkanie, a druga na co dzień!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Stylowo to mnie bardziej rusza wersja luzacka, ale z oczywistych przyczyn, o których wiemy;-), podskakuję radośnie na widok wersji z wiankiem;-)
OdpowiedzUsuńPodobasz mi się w upiętych włosach.
wianek to była miłość od pierwszego założenia :D
Usuńśliczna sukienka! obie wersje świetne <3 pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOby dwa rozwiązania super :)
OdpowiedzUsuńNowy post ! Official Patty :)
I jedno i drugie rozwiązanie bardzo mi się podoba :) Chociaż pierwszy zestaw podoba mi się bardziej, pewnie przez tę piękną fryzurę i wianek :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! :)
Do mnie zdecydowanie bardziej przemawia wersja elegancka :) Co prawda sama często zakładam do sukienek tenisówki, ale kiedy tylko nadarzy się okazja dobieram buty na wysokim obcasie i kopertówkę. A w wianku wyglądasz po prostu uroczo :)
OdpowiedzUsuńObydwie opcje bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Angelika
Najbardziej w wersji eleganckiej. Urzekający wianek, który strasznie przyciąga uwagę. Ja się chyba mojego w tym roku nie doczekam, a szkoda, szkoda... :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? Czyżby nieudane zamówienie?
UsuńBardzo ładne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i zapraszam po więcej ; flarri.blogspot.com
W obydwu wersjach jest świetnie :) Jednak ten wianek jest taki urzekający <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D
Mój blog - klik ^^
Wianek to była miłość od pierwszego ujrzenia i założenia :)
UsuńŚwietne stylizacje :) Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńhttp://martiinaz.blogspot.com/
Świetny post ! Super, że pokazałaś wykorzystanie jednej sukienki na dwa różne sposoby. I jedno i drugie rozwiązanie bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com
w wersji na elegancko wyglądasz uroczo! bardzo fajnie z wiankiem :)
OdpowiedzUsuńWersja elegancka bardzo mi się podoba :) Przepięknie Ci w tym wianku :)
OdpowiedzUsuńMi również bardziej do gustu przypadła wersja elegancka:),a wianek jest fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńSukienka sama w sobie jest piękna i mogłaby w ogóle nosić się sama w minimalistycznym stylu :). No ja pozeram drugą wersję z kapeluszem i 'luzacką' :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie w eleganckiej wersji! :))
OdpowiedzUsuńWow jakie piękne zdjęcia i Ty jaka śliczna :*
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym postem :* Dwa zestawienia bardzo mi się podobają ;*
Świetna sukieneczka, a wybieram raczej wersję sportową :-)
OdpowiedzUsuńśliczna ta sukienka, lubię takie kolory ; ) chociaż mi źle w takim kolorze ale na innych wygląda przecudnie ; ) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam podobną sukienkę z VUBU :).
OdpowiedzUsuńObie stylizacje mi się podobają, ale chyba bardziej przekonuje mnie elegancja. Pozdrawiam! :)
Na elegancko 😍😍😍 jestem zauroczona 😍😍
OdpowiedzUsuńPrzepiekny kolor i krój. Świetnie na Tobie leży :)
OdpowiedzUsuńPolskie sukienki lniane znane są ze swojej wszechstronności. Są miękkie wygodnie i jednocześnie eleganckie.
OdpowiedzUsuń