KAMIZELKA FUTRZANA I SREBRNY NASZYJNIK OD HAPPINESS BOUTIQE + NOWA FRYZURA

Zapraszam dziś na elegancję pomieszaną ze sportem, czyli styl w którym odnajduję się najlepiej :)

Jakiś czas temu pokazywałam Wam w tym poście na moim fb metamorfozę mojej fryzury. Dla mnie to ogromna zmiana, ponieważ jedyną wariacją jaką robiłam z włosami były pasemka. Tym razem poszłam w sombre i long boba, będąc jednak ostrożną poprosiłam o delikatny kąt ścięcia. Teraz postanowiłam iść krok dalej i jeszcze mocniej podciąć włosy. Bałam się niesamowicie, ale już wiem że to była dobra decyzja (Sister i Dagmara dzięki za namowę), czasem warto zaryzykować, a przecież włosy to tylko włosy i z pewnością odrosną szybciej niż się spodziewam :) 

Stylizacja to dziś pomieszanie z poplątaniem, czyli jestem w swoim żywiole. Główną rolę gra ogromna futrzana kamizelka, którą uzupełnia równie duży naszyjnik od Happiness Boutiqe. Firma ta jakiś czas temu napisała do mnie z propozycją współpracy. Widziałam ten naszyjnik u kilku innych blogerek i muszę przyznać, że w każdej stylizacji wygląda rewelacyjnie :)

Zdradzę Wam iż ta stylizacja miała aż dwa podejścia i dwie wersje. W pierwszym pojechałam na zdjęcia sama, ale mój samowyzwalacz odmówił współpracy i po godzinie wróciłam z jednym marnym zdjęciem. W pierwszej wersji adidasy zastępowały botki na ciężkim korku. W drugim podejściu pomogła mi moja kochana Siostra (♥) i zaryzykowałam z adidasami, które na pozór nie pasują do zamysłu, jednakowoż świetnie go uzupełniając. Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach co myślicie o takiej wariacji :)

naszyjnik: HAPINESS BOUTIQE | kamizelka: ZARA | adidasy: KARI | koszula i spodnie: C&A | kapelusz: H&M