JAK STWORZYĆ DOMOWĄ GALERIĘ SZTUKI | POSTER STORE

Własna galeria sztuki potrafi cieszyć oko i duszę. Zobacz jak stworzyć domową kompozycję obrazów.

Niesamowite uczucie, patrzeć na ścianę wypełnioną przepiękną kompozycją plakatów w drewnianych ramach. Wiszą u mnie już tydzień, ale nie ma dnia, w którym nie stoję przed nimi. Po prostu napawam się sztuką. Prawdziwy mały, domowy wernisaż. Nigdy bym się nie spodziewała, że dekoracje na ścianę tego typu, wywołają we mnie tyle pozytywnych emocji. Nie mówiąc już o zachwytach gości, którzy mnie odwiedzają.

Zapraszam na wpis, o tym, jak stworzyłam własną galerię sztuki. Na samym końcu znajdziecie też kod rabatowy na zakupy w sklepie Poster Store. Mam nadzieję, że skorzystacie i poczujecie te same emocje, co ja.

Jak to się zaczęło?

Nie znałam wcześniej marki Poster Store, ale kiedy weszłam na ich stronę zakochałam się. Nie wiem ile dokładnie mają plakatów w ofercie, ale to co znalazłam było prawdziwą artystyczną ucztą. Nie mogłam się oderwać i na pewno solidnie podbiłam im wszystkie statystyki. Byłam w każdym dziale, przejrzałam obrazki wielokrotnie w celu wyboru tych idealnych. Właściwie, poświęciłam cały wolny dzień na tworzeniu i nie żałuję ani minuty. To była świetna zabawa. Mogłam oczywiście skorzystać z gotowej opcji, ale pragnęłam sama skomponować własną galerię plakatów na ścianę.

Kilka słów o firmie

📌W Poster Store znajdziecie plakaty i ramki w skandynawskim stylu, które są zarówno piękne, jak i niedrogie - znajdziecie tam także inspirację do zaprojektowania własnej galerii obrazów.

📌 Firma posiada ogromny wybór plakatów w najróżniejszym stylu, które trafią w gust każdego - co wtorek firma prezentuje nową kolekcję plakatów pod zmieniającym się tematem.

📌Wszystkie plakaty drukowane są na wysokiej jakości ekologicznym papierze.

Od czego zacząć tworzyć własną galerię?

Do tej pory wieszałam na ścianie pojedyncze obrazy. Nigdy nie komponowałam i nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać. Plakaty do salonu to było zupełnie coś innego. Na szczęście z pomocą przyszedł mi dział inspiracji, w którym po dziewięciu próbach, w końcu znalazłam układ idealny. Ściana w salonie niestety ograniczała mnie metrażem, dlatego musiałam wszystko dopasować tak, by nie musieć za bardzo odsuwać regałów z książkami. Kiedy już wybrałam ułożenie, rozrysowałam je sobie na kartce razem z wymiarami. To istotne, by wiedzieć, który wymiar będzie w jakim miejscu na ścianie. Na pewno ułatwi to tworzenie galerii. Wypisałam w ramkach na kartce wymiary i rozpoczęłam buszowanie. Od razu wiedziałam, że chcę iść w morskie klimaty w kolorach beżu i niebieskości. W mieszkaniu mam miętową ścianę, ale chciałabym aby kompozycja plakatów pasowała także w przyszłości do innych kolorów ścian i była w miarę uniwersalna. Nie miałam jednak na celu aranżacji obrazów tylko z morskim akcentem.

Ramki

Plakaty na Poster Store to nie wszystko. Dodatkowo do wyboru mamy kilkanaście wariantów ramek. To również wyzwanie. Mój wybór od razu padł na białe (ze względu na meble w domu), ale później zmieniłam go jednak na drewniane, by dodać wnętrzu ciepła. Teraz stwierdzam, że to był świetny wybór. Całość wygląda jak prawdziwy obraz na płótnie. Bardzo ważną rzeczą, o której muszę napisać (i co mnie zaskoczyło) jest to, że każda ramka na podwójny system wieszania. Każdą możecie powiesić w poziomie lub w pionie. Dodatkowo mniejsze ramki mają także opcje postawienia na półce. Można powiedzieć 3 w 1. Bardzo fajna opcja i brawo dla firmy za pomysłowość.

Jak długo czekałam na przesyłkę od Poster Store?

Byłam w szoku, kiedy kurier dwa dni po złożeniu zamówienia zapukał do moich drzwi. Tym bardziej zaskakujące, że przesyłka przybyła do mnie aż z odległej części Niemiec. Wszystko było bardzo dobrze zapakowane. Każda ramka była w folii, a plakaty razem w ogromnej koszulce. Mniejsze ramki były zafoliowane z większymi, dzięki czemu miały dodatkową ochronę. Byłam zaskoczona jak solidnie wygląda całość i mimo długiej trasy, raczej nic nie mogło się stać. Warto zaznaczyć też, że każda szybka/plexa w ramce przychodzi do nas z podwójną warstwą folii ochronnej, którą trzeba samemu usunąć. Najlepiej zrobić to już po powieszeniu obrazków. Dzięki temu, podczas wieszania nic się nie pobrudzi, lub uszkodzi. Tak doradził mój narzeczony i stwierdzam, że mądrze doradził. Po powieszeniu wszystkich obrazków dopiero ściągałam każdy i zdejmowałam z nich folię. Zajęło mi to dosłownie chwilę. Folia odchodzi bez problemu i nie pozostawia śladów.

Czy jestem zadowolona z jakości plakatów i ramek?

Jestem zachwycona. Nie spodziewałam się, że plakaty tak bardzo będą cieszyć moje oko. Salon wygląda teraz rewelacyjnie, a ściana nabrała klimatu. Zaraz obok stoją dwa regały z książkami, więc mam mój własny kącik sztuki. Jeśli chodzi o formalności to również bez zarzutu. Bardzo przejrzysta strona, przyjemny system zamawiania, dział inspiracji i szybka realizacja. To wszystko składa się na zestaw idealny. 

Poster Store dba o środowisko!

Środowisko ma dla nas znaczenie. Wierzymy, że wspólnie możemy wpłynąć na wybory oraz nawyki naszych klientów. Celem Poster Store jest zminimalizowanie wpływu produkcji na środowisko, tak abyśmy jako firma mogli spełniać wszelkie standardy zrównoważonego rozwoju i codziennie zapewniać naszych klientów, że wspieramy ekologiczne rozwiązania. Papier używany do produkcji naszych plakatów oraz nasz partner TGM Stockholm posiadają certyfikaty: FSC - drewno pochodzi tylko z lasów certyfikowanych, Nordic Swan Ecolabel - który przyczynia się do zrównoważonej konsumpcji i produkcji. Wszystkie nasze działania i logistyka są skonstruowane tak, by pozostawić po sobie jak najmniejszy ślad węglowy.

Kod rabatowy specjalnie dla Was!

Dzięki uprzejmości firmy, mogę zaproponować kod rabatowy, który obniży wasze zamówienie aż o 40% na hasło stylowamisja40 w dniach od 19.07.2021 do 02.08.2021 do północy. Korzystajcie bo warto, a ceny naprawdę są moim zdaniem warte uwagi. 

Poniżej znajdziecie kilka dodatkowych zdjęć i efekt końcowy. Jestem ciekawa waszych opinii, więc śmiało wyrażajcie je w komentarzach pod wpisem. Składam również specjalne podziękowania dla mojego narzeczonego, bez którego całość nie wisiałaby tak pięknie i równo.