Czasem zastanawiam się czy wyglądam na swój wiek. Ostatnio ludzie przestali mi mówić, że nie daliby mi ....
31 lat. Tak, właśnie tyle wybił mi licznik podczas ostatnich urodzin. W tym roku czas na 32. Nie czuję, że to dużo. Czuję, że jestem teraz w miejscu, w którym mogę zrobić wszystko, realizować swoje marzenia i dążyć do celu, jaki sobie obrałam. To naprawdę dobry wiek, tym bardziej, że mam synka, który ma już 10 lat i zaczyna być bardzo pomocny w wielu życiowych sprawach.
Pamiętajcie, nie ważne ile macie lat, ważne na ile się czujecie. Wiek to tylko liczba w statystykach, a nie stan ducha. Ja czuję się młodo i wiem, że jeszcze wiele przede mną.
A co ze zmianami?
Mam w planach kilka ważnych życiowych zmian. Kiedy o nich myślę, czuję dreszcz podniecenia, ale jednocześnie wiem, że muszę być bardzo cierpliwa, bo nigdy nie wiadomo co przyniesie nam los i czy uda się zrealizować wszystkie założone plany. Jestem jednak dobrej myśli.
Kilka słów o stylizacji z sukienką w wężowy wzór.
Nie byłabym sobą gdybym nie napisała kilku słów o dzisiejszej stylizacji. W końcu zdjęcia w tym wpisie grają dużą rolę. Miejsce pewnie trochę już się Wam znudziło, ale wierzcie mi - ja je uwielbiam. To spokojny dworzec z rewelacyjną ścianą i dobrym światłem. Mogę przyznać, że to mój pewnik na zdjęcia. Kiedy pogoda nie dopisuje, lub słońce świeci zbyt mocno, dworzec zawsze przyjmie mnie i ugości cieniem i dobrym tłem.
Na sobie mam sukienkę z BonPrix w wężowy wzór z odcieniem różu. To mój ostatni nabytek i jestem bardzo zadowolona z tej rozkloszowanej sukienki. Jedynie materiał mógłby być cieńszy, ponieważ przy 30 stopniowych upałach jest mi w niej trochę ciepło. Na nogach czarne espadryle ze sklepu CzasNaButy, w których zakochałam się od pierwszego założenia. To buty, które noszą się lekko jak kapcie, są bardzo wygodne i prezentują się rewelacyjnie. Moją rękę zdobi nowość ze sklepu Dedicante, bransoletka w kolorze różowego złota z sercem. To moja druga bransoletka tego typu i ponownie jestem bardzo zadowolona. Dzięki regulacji mogę dopasować szerokość do nadgarstka i nosić ją bez poprawiania.
Resztę stylizacji wykańczają dwie polskie marki: Gawor i Plantwear. Drewniane okulary i mała skórzana torebka to moje dwa trofea. Kiedy noszę małą skórzaną torebkę marki Gawor czuję się luksusowo. To samo dotyczy drewnianych okularów. To gadżety praktyczne, pięknie wykonane i (mam nadzieję) trwałe na całe lata.
Resztę stylizacji wykańczają dwie polskie marki: Gawor i Plantwear. Drewniane okulary i mała skórzana torebka to moje dwa trofea. Kiedy noszę małą skórzaną torebkę marki Gawor czuję się luksusowo. To samo dotyczy drewnianych okularów. To gadżety praktyczne, pięknie wykonane i (mam nadzieję) trwałe na całe lata.
fot. Marcin
sukienka w wężowy wzór: BONPRIX | czarne espadryle z kokardą: CZASNABUTY | bransoletka z charmsem: DEDICANTE - z kodem RX4Z5 -10% | mała różowa torebka: GAWOR | drewniane okulary przeciwsłoneczne: PLANTWEAR
ile? e tam :D ja bym Ci dała 28 !!!!
OdpowiedzUsuńPiękny wzór :)
OdpowiedzUsuńRacja, każdy ma tyle lat, na ile się czuje, ja mam 31, a duchem czuję się na 18, a co :P hehehe
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, ostatnio też robiłam u nich zamówienie, ale nie widziałam jej :(
myślę, że będzie fajną alternatywą na jesień do botków i ramonki <3
Ten wężowy wzór jest niesamowity. Bardzo piękna sukienka. Ta sukienka do ciebie naprawdę pasuję.
OdpowiedzUsuńA co do wieku to ja nie lubię o tym mówić, nie warto o tym mówić jeśli się dobrze czujemy :)
Kochana wyglądasz urocz o i dziewczęco. Sukienka jest świetna, nawet się nad nią ostatnio zastanawiałam. W oko wpadła mi torebeczka :)
OdpowiedzUsuń