poniedziałek, 29 marca 2021

RYWALIZACJA - LAURELIN PAIGE | ROMANS

tomI,romans,WydawnictwoKobiece,LaurelinPaige,Rywalizacja,niegrzeczneksiążki,bogactwo,ślubzprzymusu

Każde z nich ma plan na biznes. Ceną jest wspólne małżeństwo, mimo że ledwo się znają.

Kompletnie nie wiedziałam czego spodziewać się po tej książce. Była dla mnie prawdziwą zagadką. Opis niby oczywisty, ale jednak pozostawiający sporo pola do popisu dla autorki. Czy ostatecznie polecam "Rywalizację" Laurelin Paige? Przekonajmy się razem, cóż to za twórczość.

Bogaci mężczyźni, eleganckie kobiety i namiętności, które burzą krew w żyłach.

Ten facet to diabeł wcielony. Bierze, co chce, i nie ogląda się na nikogo. A teraz chce mieć Celię Werner. Jest zimny, okrutny, wyrachowany, a jednocześnie jego obecność wywołuje w kobiecie dreszcz podniecenia.

Edward Fasbender to największy rywal biznesowy ojca Celii i zarazem jej największe przekleństwo. Żeby zdobyć władzę, nie cofnie się przed niczym. Małżeństwo z Celią jest mu potrzebne jako element transakcji biznesowej. Kto chciałby wychodzić za mąż z takim powodów? Na pewno nie Celia. A przynajmniej nie od razu. Najpierw musi trochę pograć z tym nazbyt pewnym siebie intrygantem.

Problem w tym, że trafiła na naprawdę bezwzględnego przeciwnika. Dokąd zaprowadzą ją igraszki z diabłem?

To nie była miłość od pierwszych stron. Początek był dla mnie dosyć chaotyczny i nie mogłam wyłapać sensu historii. Miałam wrażenie, że na pierwszych kilkunastu stronach zabrakło nieco więcej wyjaśnień i wprowadzenia, by czytelnik mógł wejść w atmosferę literackiego świata.

Później jednak sytuacja się zmieniła.

Im dalej w historię, tym bardziej mnie interesowała. Celia i Edward to dwa mocne charaktery i każdy ma swój cel we wspólnym ożenku. Edward od razu zakłada, że kobieta się zgodzi, mimo że nie znają się dobrze. Ona natomiast pragnie go, ale nie chce oddawać mu się od razu. Najgorsze jest to, że oboje w małżeństwie widzą jedynie interes i każdy chce ugrać dla siebie jak najwięcej.

Główne postaci są warte uwagi, ponieważ wywołują w nas emocje. Uważam, że Edward to niezła zakała. Przystojny, bogaty, z przerośniętym ego. Wydaje mu się, że kobiety będą na jego skinienie i żądanie, traktuje je przedmiotowo. Celia także jest kaprysem. Główny bohater kompletnie nie przypadł mi do gustu, nie zobaczyłam w nim nic dobrego. Dzięki temu jednak książka była charakterna i ciekawa.

Jest to mocny pomysł na fabułę, ponieważ jest ona nieco okrojona z emocji. Dwóch graczy wchodzi w układ, ale żadne do końca nie zgadza się na jego warunki. Wszystko może jest trochę zagmatwane, ale kiedy przeczytacie książkę, zrozumiecie o co chodzi. Bardzo podobały mi się elementy humorystyczne, których może nie było zbyt wiele, ale były chwile kiedy uśmiechnęłam się pod nosem. Jeśli chodzi o sceny erotyczne, także uważam je za bardzo dobre. Napisane zostały w sposób charakterny i mocny, ale jest w nich jednocześnie coś subtelnego. Te fragmenty zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

" (...) Wciąż byłam gdzieś tam, niewidoczna i pogrzebana w sobie, czekająca na siebie. Wiedziałam, że gdy tylko przestanę grać, wrócę do siebie. I właśnie tak gra stała się Grą w moim umyśle. Stawką byli oni albo ja. Ktoś musiał cierpieć, a tak długo, jak nie byłam to ja, wygrywałam. Dopóki ja byłam tą, która ciągle stała na polu bitwy, wygrywałam"

 

"Rywalizacja" to pierwsza część serii i uważam, że każdy kto ją przeczyta będzie chciał chociaż zerknąć na to, jak potoczą się dalsze losy Celii i Edwarda, ponieważ zakończenie jest dosyć mocne. Ostatecznie wystawiam 8/10, ponieważ mimo ciekawej fabuły, czegoś mi tu zabrakło. Jeśli jednak będę miała możliwość, z pewnością sięgnę po kolejną część, ponieważ jestem bardzo ciekawa jak potoczą się losy świeżo upieczonych małżonków.

tomI,romans,WydawnictwoKobiece,LaurelinPaige,Rywalizacja,niegrzeczneksiążki,bogactwo,ślubzprzymusu

tomI,romans,WydawnictwoKobiece,LaurelinPaige,Rywalizacja,niegrzeczneksiążki,bogactwo,ślubzprzymusu

3 komentarze:

  1. Taki romans to doskonała pozycja na wolny wieczór.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się czyta takie książki, które wciągają już od samego początku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Romanse najprzyjemniej się czyta. Bardzo lubię książki tego typu.

    OdpowiedzUsuń