Ta książka potwierdza fakt, że siostra nigdy nie zawiedzie i zawsze można na nią liczyć. Siostra to skarb i najlepszy prezent od rodziców.
"Dogonić miłość" - Anna Sakowicz
Jak zwykle chciałam napisać o samopoczuciu zaraz po zakończeniu czytania. Pierwsze wrażenia są w końcu najważniejsze.
Historia sióstr Żółtaszek ujęła moje serce. Siostrzana miłość pokazana jako zwykła relacja dwóch osób, które mogą liczyć na siebie w każdym momencie. Są ze sobą na dobre i złe i nie boją się powiedzieć drugiej osobie kilku przykrych słów prawdy. Fabuła książki, jej bohaterowie i zgrabne pióro Pani Sakowicz bardzo przypadły mi do gustu. Po skończeniu czytania czuję się lekko na duchu i jestem pozytywnie nastrojona, mimo iż bohaterki nie zawsze miały łatwo i borykały się z wieloma życiowymi problemami.
Książka "Dogonić miłość" to druga część cyklu Plan Agaty. Nie czytałam pierwszej części "Dogonić szczęście", ale nie przeszkadzało mi to w zrozumieniu fabuły i poznaniu bohaterów.
Kim jest Anna Sakowicz?
Absolwentka filologii polskiej, edukacji filozoficznej i filozofii na Uniwersytecie Szczecińskim oraz edytorstwa współczesnego na Uniwersytecie im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Przez 17 lat pracowała jako nauczycielka języka polskiego i etyki, była doradcą metodycznym oraz redaktorem naczelnym regionalnego pisma pedagogicznego. Debiutowała pisząc do szczecińskiego "Punktu Widzenia". Od 2013 prowadzi blog Kura Pazurem (annasakowicz.pl). Matka studentki, żona fotografa amatora, właścicielka kota Nutusia i bibliofilka.
O czym jest powieść obyczajowa "Dogonić miłość"?
Agata wciąż próbuje realizować kolejne punkty planu. Chce przecież być jak Bridget Jones. Nie udało się jej schudnąć, nie znalazła jeszcze mężczyzny swojego życia, ale spodziewa się dziecka. Ciąża skomplikuje i rozwiąże wiele spraw. Ktoś zniknie z życia kobiety, ktoś nowy się pojawi. Na dodatek zacznie ją prześladować tajemniczy nieznajomy o posturze niedźwiedzia grizli. A Pola jak zwykle weźmie sprawy w swoje ręce. Podejmie kilka zaskakujących działań, wejdzie w konflikt z prawem, wynajmie mieszkanie i rozpocznie samodzielne życie.
Jak potoczą się losy dwóch zwariowanych sióstr Żółtaszek? Czy dogonią miłość i znajdą szczęście, na które postawiły aż trzy złote?
W skrócie moim słowem: Agata właśnie dowiedziała się, że jest w ciąży ze swoim byłym, dodatkowo inny były postanowił sprawić jej psa. W jej życiu pojawił się też dziwny nieznajomy (może też były?), który chodzi za nią wszędzie i wywołuje dreszcz na plecach. Natomiast Pola boryka się z powracającą depresją, która chce zamknąć ją w swoich szczypcach. Pragnie też uwolnić się w końcu od rodziców i rozpocząć własne życie. Próbuje również pomóc koleżance, która także jeździ na wózku. Pola jak widać ma sporo na głowie, ale nie zapomina przy tym o wsparciu Agaty, która boryka się z prawdziwą burzą hormonów. W tle życia obu kobiet oczywiście są też mężczyźni i rodzina.
W skrócie moim słowem: Agata właśnie dowiedziała się, że jest w ciąży ze swoim byłym, dodatkowo inny były postanowił sprawić jej psa. W jej życiu pojawił się też dziwny nieznajomy (może też były?), który chodzi za nią wszędzie i wywołuje dreszcz na plecach. Natomiast Pola boryka się z powracającą depresją, która chce zamknąć ją w swoich szczypcach. Pragnie też uwolnić się w końcu od rodziców i rozpocząć własne życie. Próbuje również pomóc koleżance, która także jeździ na wózku. Pola jak widać ma sporo na głowie, ale nie zapomina przy tym o wsparciu Agaty, która boryka się z prawdziwą burzą hormonów. W tle życia obu kobiet oczywiście są też mężczyźni i rodzina.
Czy polecam książkę tą powieść obyczajową z domieszką romansu?
Serdecznie polecam tą książkę. Znajdziecie w niej wiele emocji, od szczęścia po łzy wzruszenia, a nawet smutku. Agata i Pola to niezłe babki z krwi i kości, które są naprawdę szalone i nigdy nie wiadomo co im przyjdzie do głowy. Dodatkowo wspierają się przy tym niesamowicie i zawsze mogą na siebie liczyć. Pola jest też świetnym przykładem do naśladowania. Mimo niepełnosprawności i poruszania się na wózku pokazuje jak być silną i dawać sobie radę w życiu. Historia sióstr Żółtaszek jest bardzo życiowa i podobała mi się w niej prawdziwość sytuacji, postaci i wysławiania się. Ta książka zdecydowanie dała mi satysfakcję z czytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz