Buty, do których zawsze miałam awersję. Moje pierwsze sandały typu peep toe.
Logika kobiety - nie lubię tego fasonu butów, więc sprawię sobie jedną parę, żeby zobaczyć jak to jest nie lubić tych butów mając je na nogach. Tylko kobiety zrozumieją takie rozumowanie.
Właśnie tak miało być w moim przypadku. Od zawsze miałam awersję do sandałów z odkrytymi palcami. Sama nie wiem dlaczego, ale kiedy myślałam o założeniu ich, dostawałam gęsiej skórki. Może to kwestia chudej stopy i tego, że nawet ze zwykłych sandałów lub klapek stopa mi wyjeżdża? A może to zwykła fanaberia?
W końcu się przełamałam!
Nabyłam parę panterkowych sandałów typu peep toe i przekonałam się jak to jest mieć je na nogach. Profilaktycznie wzięłam rozmiar większe, by w przypadku wyjeżdżania stopy nadal były dobre i był to strzał w dziesiątkę. Sandały okazały się rewelacyjne, a ja czuję się w nich wyśmienicie. Stopa niestety trochę mi się wysuwa, ale nie odczuwam przez to dyskomfortu podczas chodzenia. Warto było spróbować.
Pozostała część stylizacji jest bardzo prosta. Tym razem postawiłam na gładką czarną wiskozową sukienkę z kokardkami na ramionach i czarną pojemną torebkę z motywem czerwonej róży. Czasem prostota sprawdza się najlepiej. Dodatkami są breloczki puzzle dla par, którymi oczywiście podzieliłam się z narzeczonym i kapelusz typu fedora.
Jak się ubrać na imprezę do klubu?
Jeśli chcielibyście iść w takiej stylizacji na imprezę, polecam dobrać do niej krótką skórzaną kurtkę, która nada tej kompozycji ubrań rockowego klimatu. Taki rodzaj sukienki na pewno dobrze sprawdzi się na imprezie. Będzie wygodnie i modnie zarazem.
Właśnie tak miało być w moim przypadku. Od zawsze miałam awersję do sandałów z odkrytymi palcami. Sama nie wiem dlaczego, ale kiedy myślałam o założeniu ich, dostawałam gęsiej skórki. Może to kwestia chudej stopy i tego, że nawet ze zwykłych sandałów lub klapek stopa mi wyjeżdża? A może to zwykła fanaberia?
W końcu się przełamałam!
Nabyłam parę panterkowych sandałów typu peep toe i przekonałam się jak to jest mieć je na nogach. Profilaktycznie wzięłam rozmiar większe, by w przypadku wyjeżdżania stopy nadal były dobre i był to strzał w dziesiątkę. Sandały okazały się rewelacyjne, a ja czuję się w nich wyśmienicie. Stopa niestety trochę mi się wysuwa, ale nie odczuwam przez to dyskomfortu podczas chodzenia. Warto było spróbować.
Pozostała część stylizacji jest bardzo prosta. Tym razem postawiłam na gładką czarną wiskozową sukienkę z kokardkami na ramionach i czarną pojemną torebkę z motywem czerwonej róży. Czasem prostota sprawdza się najlepiej. Dodatkami są breloczki puzzle dla par, którymi oczywiście podzieliłam się z narzeczonym i kapelusz typu fedora.
Jak się ubrać na imprezę do klubu?
Jeśli chcielibyście iść w takiej stylizacji na imprezę, polecam dobrać do niej krótką skórzaną kurtkę, która nada tej kompozycji ubrań rockowego klimatu. Taki rodzaj sukienki na pewno dobrze sprawdzi się na imprezie. Będzie wygodnie i modnie zarazem.
fot. Marcin
sandały peep toe w panterkę: CZASNABUTY | sukienka: SUKIENKOWO | torebka: SZALEO | breloczki: DEDICANTE | drewniany zegarek: PLANTWEAR
Ale piękne te sandałki, całość świetne ze sobą współgra :) Kurteczka skórzana dodaje pazurka :)
OdpowiedzUsuńcały zestaw wygląda fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw :)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńboskie są i idealnie pasują do tego setu :)
OdpowiedzUsuńBlog modowy
Oj ja uwielbiam panterkę, tym bardziej cieszy mnie jej wielki powrót na 'salony' mam nadzieję, że zostanie długo!
OdpowiedzUsuńTwoje połączenie bardzo mi się podoba ;)
Buciki przykuły moją uwagę. Bardzo lubię takie zwierzęce motywy zarówno na ubraniach, jak i obuwiu. Świetny look :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że look ten jest uniwersalny. Chętnie zmodyfikowałabym go troszkę pod swoje potrzeby. ;)
OdpowiedzUsuńTypowo wakacyjna stylizacja na imprezę ;). Sama muszę coś podobnego wykombinować ze swojej garderoby ;).
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja! Bardzo lubię delikatne dodatki: torebki, biżuterię, które nie przyćmiewają, a podkreślają elegancki charakter looku.
OdpowiedzUsuńPodobami się to, że jesteś fajnie ubrania, a nie przebrana ;)
OdpowiedzUsuń