wtorek, 28 stycznia 2020

UTOPCE - KATARZYNA PUZYŃSKA | SERIA O LIPOWIE V

KatarzynaPuzyńska, kryminał, Lipowo, opowiadanie, recenzja, seria, tomV, Utopce,

Młodszy aspirant Daniel Podgórski i komisarz Klementyna Kopp tym razem w śledztwie na tropie wampira i kilku innych denatów.

O rany jakie to było dobre! Seria o Lipowie do tej pory miała swoje wzloty i upadki, ale "Utopce" zdecydowanie podniosły poziom o 100%. Nie mogłam się oderwać. Dynamiczne śledztwo, nieprzewidywalne zachowania głównych bohaterów i metafizyka w tle. Całość przyprawia o dreszcze i sprawia, że strony wręcz połyka się wzrokiem.

Tym razem młodszy aspirant Daniel Podgórski i komisarz Klementyna Kopp muszą rozwiązać zagadkę sprzed trzydziestu lat. Zostają o to poproszeni przez Olafa Czajkowskiego, którego ojciec i brat zaginęli w tajemniczych okolicznościach. Wszystko działo się zaraz po wybudowaniu altany, pod którą znaleziono zwłoki wampira. Olaf ma dosyć życia w niepewności i chce w końcu wyjaśnić co wydarzyło się dawno temu w małej wsi Utopce. Cała akcja rozgrywa się własnie tam, więc tym razem możemy nieco odpocząć od Lipowa i Brodnicy. Utopce to mała mieścina, ale bardzo charakterna i tajemnicza. Każdy z mieszkańców ma coś za uszami i nikt nie jest tam bez winy. Niestety śledztwo nie do końca pójdzie zgodnie z założeniami Daniela, ponieważ Klementyna będzie miała swój własny plan. 

W tym kryminale akcja rozgrywa się trzy-torowo. mamy czas obecny, czas sprzed trzydziestu lat i dodatkowo między nimi przesłuchanie Emilii Strzałkowskiej w związku z nadużyciem prawa przez Klementynę pod koniec całego śledztwa (akcja godna uwagi). Na szczęście bardzo łatwo połapać się we wszystkim i taki podział dodaje jeszcze więcej smaczku całej historii.

Jeśli miałabym wybierać, która ze wszystkich pięciu części serii o Lipowie jest najlepsza, postawiłabym właśnie na "Utopce". Nawet jeśli nie czytaliście poprzednich książek fabuła przypomina wydarzenia z poprzednich części i nie ma problemu w zrozumieniu losów bohaterów. Oczywiście warto jednak przeczytać całą serię, ponieważ zdecydowanie jest warta uwagi. To świetnie napisane kryminały z dobrze rozbudowanym obyczajowym tłem. Jednym słowem książki Katarzyny Puzyńskiej to dobrze spożytkowany czas.

KatarzynaPuzyńska, kryminał, Lipowo, opowiadanie, recenzja, seria, tomV, Utopce,

O czym są "Utopce" czyli piąta część serii o Lipowie autorstwa Katarzyny Puzyńskiej.

Upalne lato tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego czwartego roku na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców odciętej od świata wsi Utopce. To wtedy ofiarą krwiożerczego wampira padły dwie osoby. Wśród przepastnej puszczy pełnej leśnych duchów łatwo jest uwierzyć w działanie sił nadprzyrodzonych. Czy gwałtowna śmierć obu ofiar naprawdę jest dziełem upiora? A może to któryś z mieszkańców wsi miał swoje powody, żeby zabić? Trzydzieści lat później sprawę rozwikłać muszą Daniel Podgórski i kontrowersyjna Klementyna Kopp. Perturbacje w życiu prywatnym śledczych utrudniają dotarcie do prawdy. Czy uda im się odkryć tożsamość mordercy? A może tylko obudzą przyczajonego przez lata wampira i nic nie będzie już w stanie powstrzymać nadchodzącego zła?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz