poniedziałek, 3 sierpnia 2020

TAJEMNICZA STUDNIA - TOMASZ SIWIEC | HORROR DLA MŁODZIEŻY

młodzież, horror, TajemniczaStudnia, TomaszSiwiec, opowiadanie, recenzja, fantasy, zjawa,

Horror idealny dla młodszych i starszych. Ja bawiłam się przy nim rewelacyjnie.
Wakacje nie zaczęły się najlepiej. Reni zdechł ukochany chomik - Rambo. Wraz z trójką najlepszych przyjaciół, postanawiają pochować zwierzę w nieczynnej studni pod lasem. Nieoczekiwanie Rambo powraca do właścicielki cały i zdrowy. Okazuje się, że tajemnicza studnia ma nie tylko magiczne właściwości, ale także skrywa przerażającą tajemnicę.

Jak wiecie zawsze podchodzę sceptycznie do książek, które mają mniej niż 200 stron i duży tekst. Tutaj jednak patrzyłam nieco inaczej, ponieważ "Tajemnicza studnia" skierowana jest także do młodzieży. Moim zdaniem gabaryt stronicowy, w takim przypadku, jest wręcz idealny.

Jestem mile zaskoczona tym horrorem. Spodziewałam się literatury raczej dla mojego 11 letniego syna, a sama bawiłam się rewelacyjnie czytając tą książkę. Historia intrygująca, wciągająca, a nutą grozy - taka, od której nie da się oderwać, ponieważ człowiek MUSI wiedzieć co znajduje się w tej przeklętej studni. Dodatkowo losy młodych, głównych bohaterów sprawiają, że bardzo się z nimi zżywamy. Cała ta mieszanka daje rewelacyjną kompozycję, która usatysfakcjonuje wielu czytelników. I, co ważne, wcale nie trzeba być tutaj miłośnikiem gatunku.

"Późnym popołudniem pod dom pana Karolaka zajechała wielka ciężarówka. Na zardzewiałej wywrotce znajdowała się ogromna kopa węgla. Ludzie zamawiali opał na zimę w środku lata, ponieważ tylko wówczas sprytni handlarze nie mieli możliwości polewać węgla wodą, aby nabić dodatkowy tonaż. Dla Reni, Kreski, Kazia oraz Alberta oznaczało to dwie rzeczy: pierwsza, to zagospodarowane popołudnie oraz obolałe ręce. Natomiast druga, to oczywiście zarobienie kilku groszy na własne potrzeby, których nigdy dość. W tym wszystkim kiełkowało także poczucie, że jest się komuś potrzebnym. (...)"

Podczas czytania książki "Tajemnicza studnia" miałam poczucie, że autor nieco nawiązuje do wścibskich dzieciaków z bajki Scooby Doo. Tutaj nie mamy małych detektywów, ale widzimy za to grupkę dzieci, które dążą do poznania prawdy i tą prawdę uzyskują. Nie ma jednak lekko i towarzyszy im przy tym sporo różnych sytuacji, nawet tych, które są bardzo niebezpieczne. Bohaterowie są jednak "uczuleni" na krzywdę dziejącą się na świecie i zawsze szybko udaje im się pozbierać. Mają także wzajemne wsparcie, jakże istotne w przyjaźni. Wielu z nas mogłoby czerpać przykład z Kazia, Reni, Alberta i Kreski, ponieważ ich relacja jest wyjątkowa i każdy z nich dba o nią w równym stopniu.

Główna zagadka książki, czyli zawartość studni posiadającej moce, jest bardzo dobrze wyważona. Na początku mamy intrygujące zmartwychwstanie chomika, później chwilę czekamy na dalszy rozwój, by nagle otrzymać szokującą prawdę. To jednak nie wszystko, ponieważ później na jaw wychodzi dużo więcej przerażających szczegółów z życia mieszkańców Smolikówki.

Reasumując: Chciałabym Wam serdecznie polecić powyższą pozycję literacką, ponieważ "Tajemnicza studnia" jest godna uwagi. To książka idealna do zabrania w podróż, na plażę (ja czytałam właśnie nad jeziorem), do parku, czy w każde inne miejsce. Ostrzegam jednak, że trudno się od niej oderwać.

Zawsze zwracam także dużą uwagę na okładkę i w tym przypadku zachwycił mnie jej minimalizm. Czerwone napisy wzbudzają w nas niepokój, a ciemne tło i stara studnia ukierunkowują nas na tajemnicę, którą znajdziemy w środku. Ktoś bardzo dobrze to wykombinował. Dodatkowo (co się ostatnio nie zdarza) ślizga okładka z lekką poświatą jest bardzo przyjemna w dotyku i książkę dobrze trzyma się w rękach. Może to dziwne, ale zawsze zwracam uwagę na takie szczegóły. Jedyne z czego bym zrezygnowała, to spis treści. Uważam, że spis rozdziałów, które nie mają nazwy jest niepotrzebny.

młodzież, horror, TajemniczaStudnia, TomaszSiwiec, opowiadanie, recenzja, fantasy, zjawa,

5 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie, choć kojarzy mi się z "Cmętarzem Zwieżąt" Stephena Kinga. Mimo wszystko mała objętość i ciekawa historia zachęcają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już dawno nie spotkałam powieści ze spisem treści, więc dla mnie by to był plus. Plus ciekawego wygląda ta pozycja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten tytuł w planach, bardzo zaciekawił mnie jej opis. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka na pewno rozpali miłość do tego gatunku w młodszych czytelnikach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się być interesująca. Młodsi czytelnicy na pewno będą z tej propozycji czytelniczej zadowoleni.

    OdpowiedzUsuń