czwartek, 19 marca 2020

365 DNI, TEN DZIEŃ, KOLEJNE 365 DNI - ZDRADZAM ZAKOŃCZENIA !!!

365dni, BlankaLipińska, erotyk, Kolejne365dni, mafia, opowiadanie, recenzja, spojler, TenDzień,

Jeśli nie chce wam się czytać książek, ale chcecie poznać zakończenie każdej z nich, zapraszam na mój spojlerowy wpis.


To nie ja wymyśliłam ten wpis. To wasza wina. Wyszukiwanie w google zakończenia każdej z książek Blanki Lipińskiej, lub ich streszczenia przekroczyło pewną granicę. Ktoś musi w końcu odpowiedzieć na postawione przez ciekawskich pytania: "365 dni" zakończenie, "Ten dzień" zakończenie i "Kolejne 365 dni" zakończenie. U mnie odkryjecie tą tajemnicę.

Jak dobrze wiecie, czytałam każdą z tych książek i jestem wielką miłośniczką tej serii. Nie doszukuję się tutaj noblowskiej poezji, ani wielkich przemyśleń. Książki Blanki Lipińskiej są świetne dla relaksu i poczytania czegoś odrywającego na chwilę od rzeczywistości. Dodatkowo (dla tych, którzy nie wiedzą), pierwsza część serii od niedawna gości w kinie, co również zaliczyłam i od razu zaznaczam, już czekam na kolejne.

Właściwie to mogłabym zrobić wam małe streszczenia. Dlaczego nie? Zapraszam.

365 DNI STRESZCZENIE I ZAKOŃCZENIE

To pierwsza część cyklu z Laurą i szefem mafii Don Massimo. Laura wyjeżdża na Sycylię by odpocząć od zgiełku miasta. Towarzyszy jej chłopak Martin, który kompletnie nie ma dla niej czasu. W pewnym momencie Martin wkurza Laurę na tyle, że dziewczyna postanawia uciec od niego do miasta. W tym samym czasie Don Massimo - boss sycylijskiej mafii dostrzega niewiastę i nie może wyjść z szoku. To właśnie ją ujrzał w swoich wizjach, kiedy był w śpiączce. Nie zwleka i postanawia porwać Laurę. Dziewczyna zostaje zamknięta w niebotycznej willi ociekającej pieniędzmi i ma 365 dni by zakochać się w Massimo. Mężczyzna nie ma jednak lekko, Laura nie jest potulnym barankiem, wręcz przeciwnie. Kobieta na początku robi wszystko by uciec, lecz później szybko ulega pokusie. Niestety w tle stoi Anna - była Massimo, która nie może przeżyć ich rozstania. Ex tworzy plan zemsty na Laurze i w niedługim czasie planuje ją "unieszkodliwić". W międzyczasie widzimy kilka mafijnych porachunków i kłótnię w klubie, która sprawia, że dwa współpracujące gangi, teraz są najgorszymi wrogami. Wszystko za sprawą Laury. To właśnie punkt zwrotny, który będzie miał duże znaczenie w dalszych częściach sagi. W dalszej części książki okazuje się, że Massimo osiągnął cel i Laura się w nim zakochała. Kochankowie planują ślub. Laura dowiaduje się też, że jest w ciąży co kompletnie szokuję dziewczynę. 

Jak kończy się 365 dni? 
Laura jedzie powiedzieć Massimo o tym, że jest w ciąży i nagle znika w tajemniczych okolicznościach. Za wszystkim stoi wredna Anna. Czy przeżyje? Tego dowiadujemy się w kolejnej części.

TEN DZIEŃ STRESZCZENIE I ZAKOŃCZENIE

Oczywiście, że przeżyła. Czy ktoś myślał, że mogło być inaczej? Hellooł! przecież to główna bohaterka, a książki erotyczne są trzy. Nie może ginąć więc w pierwszej. Druga część serii Blanki Lipińskiej zaczyna się w momencie, w którym Massimo dowiaduje się o ciąży Laury i szaleje z radości, ślub oczywiście nie zostaje odwołany, a wręcz przyspieszony. Kiedy młodzi planują ślub, za ich plecami Olga bierze życie garściami na swój sposób. Ślub oczywiście jest bajkowy i ociekający bogactwem. Ten sielski obrazem psują jedynie panowie z ochrony z bronią, ale czego się nie robi dla bezpieczeństwa. Dobra, ale dosyć sielanki, w dalszej części książki "Ten dzień" nie jest już tak kolorowo. Uważajcie teraz: Massimo ma brata bliźniaka! Identyko, jak dwie połówki jabłka. Różni ich tylko jedno, Adriano jest strasznym gnojkiem. No i Olo się doigrała. Chciała klona Massima dla siebie, a dostała jedynie zamroczony narkotykami stosunek i pobicie od mężczyzny. Na szczęście z opresji wybawił ją Domenico. Idąc dalej. Laura pewnego dnia chciała zrobić mężowi niespodziankę i pojechała go zaskoczyć. Okazało się, że to ona została zaskoczona widokiem Massima posuwającego swoją ex - Annę. No i teraz to się posypało. Laura razem z Olgą uciekają z Sycylii i trafiają do Węgier. Nie martwcie się jednak, szybko okazuje się, że to Adriano, a nie Massimo brał udział w małym stosunku na biurku. Luz. Minusem jest tylko to, że Laura straciła dostęp do stajni samochodów i teraz musi się meldować jak chce gdzieś jechać. Potem mamy sporo łóżkowej miłości, bo główni bohaterowie muszą nadrobić stracony czas. Dobra, jednak całkiem sporo. Gdzieś tam w międzyczasie Massimo uczy Laurę strzelać. Poznajemy też trochę lepiej Domenica, który okazuje się nieco agresywny i zaborczy. Hmm skąd już to znamy? Laura postanawia w samotności nieco odpocząć. I w końcu pojawia się on! Kolorowy ptak tej historii. Kanaryjczyk Nacho ogrodnik, a jak się potem okazuje porywacz. 

Jak się kończy książka Blanki Lipińskiej Ten dzień? 
Nacho porywa Laurę, dziewczyna jednak nie cierpi jakoś specjalnie, ponieważ Hiszpan ujął jej serce. Laura poznaje nawet jego siostrę, która również jest w ciąży. Razem spędzają sporo czasu, podczas gdy Don Massimo odchodzi od zmysłów próbując odnaleźć żonę. Nacho i Laura spotykają się ze zleceniodawcą porwania Fernando Matosem - szefem innej mafii, w której jest również chłopak z przestrzelonymi w pierwszej części rękami. Laura zostaje dotkliwie pobita, Nacho nie jest w stanie jej pomóc. Niestety wywiązuje się również strzelanina. Nacho zabija szwagra, Laura także zostaje poważnie postrzelona przez jednego ze zbirów. Erotyk kończy się tragicznie. Massimo musi wybrać, czy ma przeżyć Laura, czy ich nienarodzone dziecko...

KOLEJNE 365 DNI STRESZCZENIE I ZAKOŃCZENIE

Massimo wybiera żonę. Dziecko umiera. Właśnie tak zaczyna się ostatnia część serii Blanki Lipińskiej. Łzy same cisną się do oczu. Laura próbuje dojść do siebie w szpitalu, ale taka strata zostawia w psychice ślad na zawsze. Massimo także nie może sobie z tym poradzić i zaczyna nadużywać alkoholu. Jedyną trzeźwo myślącą w tej sytuacji osobą jest Olga. Przyjaciółka w końcu wyciąga Laurę z domu i postanawia odświeżyć jej look. Długie ciemne włosy z grzywką i kilka nowych ubrań choć na chwilę pozwala kobietom na oderwanie od smutnej rzeczywistości. Dzięki temu Don Massimo znów rozpala w sobie żądze na widok małżonki i mamy kilka stron miłości w dosłownym tego słowa znaczeniu. Laura powraca powoli do dawnego życia i zaczyna wychodzić do ludzi. Okazuje się, że jej krokiem cały czas podąża Marcelo Nacho Matos - porywacz i osoba, która zauroczyła dziewczynę. Serce Laury jest rozdarte. Sytuacji nie pomaga Don Massimo, który zachowuje się jak kretyn. Laura i Olga wyjeżdżają na targi mody w Portugalskim Lagos, na które ta pierwsza wzięła jedynie trzydzieści jeden par butów. Tam spotykają Kanaryjczyka Nacho. Na jaw wychodzi, że Laura od pół roku ma "mokre" sny z owym porywaczem. I teraz uwaga! Nacho znów porywa Laurę, tylko teraz jakby za jej zgodą. No i się zaczęło. Laura zdradziła męża z kolorowym mężczyzną. Don się "solidnie denerwuje", przywiązał do łóżka w domu i wziął na siłę. Dziewczyna marzyła o wybawieniu i śniła o swym kochanku. Kiedy tylko zostaje uwolniona, ucieka do Polski odpocząć od wszystkiego. W rodzimym kraju kobieta oddycha pełną piersią i zaczyna od kupna motoru i kiedy myśli, że ma spokój, pojawia się Nacho, który uwaga! świetnie mówi po polsku. Romans zostaje wznowiony. Laura niestety nadal ma męża i musi do niego wrócić. Okazuje się, że Massimo trochę przejrzał na oczy i chce ratować ich małżeństwo. Zaczyna od kupna małego słodkiego pieska. Niestety Laura psuje sielankę, nazywając przez przypadek swojego męża imieniem kochanka. (No to teraz dała.) Massimo znów jest wściekły i chce skrzywdzić Laurę. Na szczęście udaje jej się uciec. Później trafia z Olgą na Ibizę i znów całkiem przypadkowo jest tam Nacho. Kochankowie znów są razem. Potem mamy trochę erotyzmu, który jest tak dobry, że Laura postanawia odejść od męża. Nie jest to jednak takie proste. Kilka perypetii dalej i spotkaniu w restauracji pomiędzy małżonkami i kochankiem z bronią na dachu,  kochankowie znajdują się na Teneryfie, tam świetnie się bawią. Pojawił się jednak mały problem. Olga niebawem wychodzi za mąż za brata Massimo, a Laura ma być jej świadkową. W tym celu znów musi wrócić do domu. Na ślubie Olgi Massimo pojawia się z nową dziewczyną, co wywołuje w Laurze falę zazdrości. Mężczyzna podczas rozmowy z Laurą stwierdza, że da jej rozwód, ponieważ właśnie odnalazł swoją drugą połowę Ewę. I w tym momencie pojawia się wcześniej wspomniany słodki piesek, jako kość niezgody. Po wyprowadzce Laury od męża, okazało się, że dostała paczkę ze zwłokami ukochanego pupila. Cały czas była przekonana, że tego okrutnego czynu dokonał Massimo, ale ten przyznaje, że wysłał zwierzaka całego i zdrowego. Laura podejrzewa więc Nacho o ukartowanie tej okropnej akcji. Strzela więc focha na kochanka i zostaje z mężem. Tutaj następuje jedna z bardziej kontrowersyjnych scen całej serii. Massimo przywiązuje Laurę do łóżka i gwałci przez kilka dni. W tym czasie na jaw wychodzi prawda o piesku, którego to jednak Don zabił i tym samym okłamał okropnie Laurę.

Jak kończy się książka Kolejne 365 dni?
Nacho ratuje Laurę, pomaga mu w tym Mario - prawa ręka Massimo. Okazuje się, że Laura jest w ciąży. Ojcem jest Nacho! Olga z Domenico również płodzą dziecko. I wszyscy żyją długo i szczęśliwie. A co się dzieje z Massimo? Postanawia usunąć się w cień i dać Laurze spokój. 
KONIEC. Naprawdę starałam się streścić każdą książkę w kilku słowach, ale w nich tyle się dzieje, że jak widać nie było to łatwe. Mam nadzieję, że teraz wszystko stanie się już jasne i każdy dowie się o czym jest seria książek Blanki Lipińskiej. Prywatnie bardzo lubię tą serię, a szczególnie trzecią część za to, że tyle się tam dzieje. Kompletnie nie wiadomo czego się spodziewać, a zakończenie jest bardzo zaskakujące. Dziękuję za uwagę.

P.S. Pamiętajcie: najpierw książka, potem film. Dodam też od siebie, że warto czytać książki i samemu przekonać się jakie będą nasze odczucia, a nie bazować na opinii innych.

37 komentarzy:

  1. Mnie niestety nie ujęła 2 część książki i jej nie doczytałam. Jednak (nie to że lubie spoilery) myślę, że fajcnie i ciekawie opowiedziałaś tą historię. Bo ja niestety nie umiałam dostrzec "fabuły" w tym erotyku. A ty bardzo ciekawie to ujęłaś. Myślę nawet o powrocie do drugiej części :)


    W wolnej chwili zapraszam do siebie :)
    https://malaczarnabloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziwna seria. Massimo skrajnie obrzydliwy typ.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezły gniot, a właściwie gnioty ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nigdy nie zamierzałam sięgać po tę serię, bo zwyczajnie nie lubię książek erotycznych. Widziałam część filmu i planuję go do kończyć. Fabuła wydaje mi się całkowicie oderwana od rzeczywistości, więc może stąd mój sceptycyzm? Może kiedyś spróbuję sięgnąć, a nawet jeżeli już, to jedynie po audiobook :)
    Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy pomysł :-)
    Faktycznie ludzie niekoniecznie czytają, ale chcieli by wiedzieć jak się książką skończy!:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech, taka niby miłość w 1 części, a finalnie jednak zostaje z kim innym, niektóre Panie pewnie były zawiedzione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedział/A, jestem strasznie zawiedziona i rozczarowana tą trzecią częścią...

      Usuń
    2. Kończe właśnie pierwszą książkę i chyba nie zdecyduje się czytać dalej bo z tego co czytam o zakończeniu trzeciej książki to będę strasznie zawiedziona. Czekam na spoilery jak wyjdzie czwarta, i jeśli wróci do Massima to może się zdecyduje przeczytać...

      Usuń
    3. Jak można do kogoś wrócić po czymś takim? WTF

      Usuń
    4. Nacho a Massimo to niebo i ziemia, a raczej niebo i piekło, od Sycylijczyka uciekać jak najdalej!

      Usuń
  7. Trafiłam tu na spoiler po przeczytaniu może 1/5 trzeciej części bo byłam strasznie zażenowana tym co się zaczęło dziać w trzeciej książce w głowie Laury i nie żałuje. Książkę odłożyłam. Dwie pierwsze części były proste, pełne absurdów, ale całkiem śmiesznym "odmóżdżaczem". W trzeciej natomiast autorka zrobiła panią lekkich obyczajów z logiki na maksa. Zapomniałaś wspomnieć o tym, że Laura dostała bez wiedzy przeszczep serca, przy okazji operacji usunięcia nerki dla ratowania jej życia po postrzale i o tym nie wiedziała xD No śmiech na sali.

    No i jak dziewczyny wyżej wspominały. Taka wielka miłośc a potem wystarczyło, że nowy b0lec ją porwał i znów wielka miłość.

    Laura nigdy chyba nikogo nie kochała tak naprawdę tylko kierowała nią nimfomania, syndrom sztokholmski i przyzwyczajenie do wydawania nieswoich pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafna uwaga. Faktycznie zapomniałam o przeszczepie serca bez wiedzy Laury. Dziękuję za uzupełnienie i za opinię :)

      Usuń
  8. ja wolałabym ,by Laura została z Massimo ,to jednak była miłość ogromna miłość ,a tragedia spowodowała że oboje się pogubili ,szkoda że na zakończenie nie zostali razem,mimo swej twardości ,Massimo ogromnie kochał Laurę,była kobietą Jego życia ,dla mnie niepotrzebny wątek Nacho,miłość trzeba pielęgnować nie deptać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I z tego własnie powodu raczej nie sięgne po drugą i trzecią ksiązke, bo będę strasznie zawiedziona:(

      Usuń
    2. Dokładnie tak! Pożądanie + ładne włoskie widoczki. Zachowanie głównego bohatera niedopuszczalne i niewybaczalne (w każdej części zachowywał się jak świr). Po gwałtach zostały tylko gruzy wymuszonego związku.

      Usuń
    3. Troche gadanie głupot, wiem data, ale postawmy się w jego sytuacji, dziewczyna, którą wręcz czcił w 1 części, mając jej ołtarz, jednak zakochuje się w nim, poznaję przez "przypadek" Nacho, ponieważ zobaczyła jak jej ukochany niby ją zdradza, spędziła z nim świetne chwile, zauroczyła się, więc myślała o nim, straciła dziecko, oboje sie pogubili, Massimo musiał zabić brata, co jednak też miało wpływ na psychikę, ponieważ chcąc nie chcąc byli rodziną i był to dla niego cios. Pokazał swoją wielką milosc do Laury, wybierając ją zamiast ratowania dziecka i wybaczenie jej lizania się z Nacho (przecież każdy ma inne granice zdrady i bardzo zabolał go widok ten na video) a ona jeszcze zdradza go i nazywa imieniem kochanka. Nie twierdzę, że gwałt nie jest straszny, ale Massimo miał zniszczoną psychikę, pogubili się oboje tak naprawdę, rozumiem Laurę, że wybrała Nacho, bo pokochała go z wyboru i był dla niej dobry od początku, a z Massimo łączył ją tylko seks i przywiązanie oraz chęć skosztowania nowego życia, ale nie zarzucajmy, że jej nie kochał, bo pokazywał to, a później to zwykła zniszczona psychika, większość wiedząc, że partner ich zdradził zareagowałaby o wiele gorzej, a on próbował to ratować, ona dawała mu na to nadzieję, a potem znowu szła do Nacho i o nim ciągle myślała, co też raniło Massimo. Uważam, że gwałt był straszny, zwłaszcza gwałt kilka dni pod rząd, ale jak na bossa mafii i tak zareagował ulgowo, mógł przecież z żalu ją zabić, torturować, zabić jej kochanka, a on czuł się zagubiony, zraniony, zostawiony samemu sobie po stracie dziecka i żony. Psycha siadła i tyle, ale ją kochał

      Usuń
    4. Chyba nikt Cię nigdy nie zgwałcił, skoro piszesz o tym tak lekko... Szkoda słów. Jak jakąś głupia, tępa, ci*a. Ktoś kogoś gwałci przez kilka dni, ale spoko, to przecież szef mafii trze w zrozumieć. Szkoda słów.

      Usuń
    5. Dobrze piszesz ale z tym dzieckiem bez przesady-to nie była zaawansowana ciąża. Ani śmierć żywego potomka. Chyba bardziej psyche zrylo mu to że stracił ojca i brata a miłość jego życia wybrała jego wroga.

      Usuń
  9. Jestem bardzo zawiedziona zakończeniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie tak wyobrażałam sobie zakończenie myślałam że będą razem w końcu oboje dużo przeszli każdy mówi biedna Laura co ona przeszła a ktoś pomyślał o Massimo jak on to przeżył teraz takie zakończenie już mi się nie podoba za dużo tu tego całego Nacho

      Usuń
  10. Ja również jestem zniesmaczona ze Massimo nie jest z Laurą szkoda ze nie powstanie alternatywne zakończenie szczęśliwe

    OdpowiedzUsuń
  11. nie podoba mi się trzecia części dwie pierwsze były jeszcze w miarę fajne a trzecia zakończyła się beznadziejnie

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam książek. Właśnie obejrzałam I część i szczerze... samo streszczenie mi wystarczy. Myślałam, że będzie to naprawdę kawałek fajnej historii a tu burdel, sodoma i pełno absurdów. Dziękuję za streszczenia, oszczędziły mi wiele godzin...

    OdpowiedzUsuń
  13. Agresja w związku jest końcem tego związku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Serio to takie flaki z olejem? Myślałam,że ludzie przesadzają, ale po tym spoilerze nie żałuję, że nigdy się za to nie chyciłam. Życie jest za krótkie na czytanie słabych książek.
    Pozdrawiam! 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Pozycje są dość specyficzne, ale chętnie się z nimi zapoznam przy najbliższej okazji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobry film super obsada

    OdpowiedzUsuń
  17. Spaniałe, dzienkuje

    OdpowiedzUsuń
  18. Mają panie rację każda kobieta powinna być zgwałcona żeby rozumieć ciężkość tego doświadczenia. Oni nei rozumiejo jaki bol to jest stracić śfagra okej? Straszne rzeczy. Piękna historia wygrała miłość pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Straszna szmira! O ile pierwsza książkę jakiś przeczytałam to do drugiej podchodziłam 4 razy i po kilku stronach odkładałam. Nie potrafiłam się zmusić. Gniot totalny! Jak Na sile odgrzewany po raz n-ty schabowy. Filmy żenujące. Dlatego bardzo dziękuje za te streszczenia bo jak die okazuje wiele wątków w książce wręcz absurdalnych i nie dałabym razy przez nie przebrnąć tak jak nue dałam razy przebrnąć przez szmirę w netflix. Odniosłam wrazenie ze autorka próbowała wręcz na dole coś wymyślić mając nadzieje ze to będzie fajne. Z gl bohaterki zrobiła wręcz zdzire która nie potrafi utrzymać nóg razem. Bardzo to słabe. Książki 365 dni i filmy to

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeżeli lubicie mafijne erotyki polecam książki Cory Railly. O niebo lepsze niż ten gniot.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zawiodło mnie to zakończenie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Myślałam że to tylko ja mam takie odczucie że Laura powinna zostać z Massimo. Bardzo jestem zawiedziona zakończeniem. Co więcej jest mi smutno. Szkoda mi Massimo tak ją kochał że starał się dla niej zmienić w jak najlepszego męża. I szkoda że tak się nie stało. W trzeciej części zamiast tych gwałtów, mogli starać się naprawić swoje małżeństwo, oczywiście z jakimś perypetiami , może duży konflikt między Massimo a Nacho. Gdzie Massimo zostaje ciężko ranny, a Laura cały czas przy nim była, w między czasie Laura dowiaduje się że jest w ciąży z Massimo. Massimo wraca do zdrowia i kochają się tak, że Massimo zmienia się w kochanego i oddanego męża. Wiem że to tylko książka, ale czuję że wcale nie zakończyło się to szczęśliwie. Massimo stracił, ojca, brata, dziecko i także miłość swojego życia, pogubił się i oddalił, a przecież chciał się dla niej zmienić wielką szkoda że tak się to skończyło. Oczekiwałam innego zakończenia.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ta książka jest strasznie kiepska! Przy pierwszej książce, którą przeczytałam, było jeszcze w miarę OK, ale do drugiej podejście musiałam podjąć aż 4 razy i za każdym razem po kilku stronach ją odkładałam. To totalne dno! Jak bez przerwy odgrzewany schabowy. Filmy są żenujące. Dlatego bardzo dziękuję za te streszczenia, ponieważ wiele wątków w książce jest wręcz absurdalnych i nie byłabym w stanie przez nie przebrnąć, tak jak nie dałam rady przebrnąć przez tę szmirę na Netflixie. Mam wrażenie, że autorka próbowała wymyślić coś na siłę, mając nadzieję, że to będzie fajne. Z głównej bohaterki zrobiła wręcz zdirę, która nie potrafi trzymać się na nogach.

    OdpowiedzUsuń
  24. Gniot napisany przez kobietę z szemraną przeszłością, która zadawała się z gangsterami, nie zdziwiłabym się gdyby to "dzieło"było napisane przez Ghost writera...

    OdpowiedzUsuń
  25. Dużo czytam i chętnie zapoznam się też z tymi pozycjami.

    OdpowiedzUsuń